Jak przestać bać się poniedziałkowych poranków, prowadząc firmę konsultingową
Czuję twój niepokój.Spędzanie kilku godzin w niedzielę na przytulaniu dziecka. Rozkoszując się prostotą i doskonałością tego maleńkiego człowieka. Zanurzyć się w miękkiej jak płatek skórze i zapachu nowego dziecka. Tylko po to, by zostać przygniecionym przez tonę cegieł, gdy słońce zaczyna zachodzić. Praca, dzieci, szefowie, kariera, pieluchy, opieka dzienna, pranie, kolacja, randka, ogrom tego wszystkiego wymazuje błogość, gdy mrugasz łzami. Nieustanny ból w żołądku, gdy próbujesz wymyślić, jak to wszystko pogodzić. Przytłacza cię myśl o tym, że musisz przetrwać kolejny tydzień w pracy. Walka o to, by rano zabrać wszystkich i wszystko za drzwi. Ciche łzy w drodze do pracy. Nawet nie masz odwagi pomyśleć o przyszłości swojej z trudem zdobytej kariery.
Serce mnie boli.
Czuję Twoją radość. Siadanie do pracy w niedzielę wieczorem, gdy dziecko pójdzie spać. Siadanie do pracy w poniedziałek rano, w czasie drzemki dziecka. Wygospodarowanie 20 minut na pocztę elektroniczną, podczas gdy dziecko bawi się zabawką na podłodze obok biurka. Spełniają się marzenia o wycieczkach, pierwszych krokach, babeczkach i szkolnych przedstawieniach. Prowadzisz rozmowy konferencyjne w Costco z dzieckiem na biodrze. Biegniesz do minivana i zamykasz wszystkie drzwi, gdy pies zaczyna szczekać podczas ważnej rozmowy z klientem. A skoro mowa o klientach, to teraz, kiedy płacą wysokie stawki za konsultacje, stosują się do Twoich zaleceń. Wyobrażasz to sobie? Oczywiście, jest wiele późnych nocy i dużo żonglowania, ale Ty naprawdę masz to wszystko.
Możesz mieć wszystko.
Nie musisz zakładać firmy, wystarczy, że zrealizujesz jeden projekt, aby być na dobrej drodze.
Wszystko polega na małych kroczkach i małych elementach. Od 15 lat jestem odnoszącą sukcesy konsultantką, ale moim pierwszym celem było po prostu bycie z moim dzieckiem przez pierwszy rok jego życia. Nie planowałam prowadzenia działalności przez 15 lat; potrzebowałam tylko kilku projektów, które zastąpiłyby moją pensję przez pierwszy rok. Wtedy nie przyszło mi do głowy, że powinnam odliczyć od pensji koszty opieki nad dzieckiem, aby osiągnąć bardziej realistyczny cel, ale chodzi mi o to, aby robić wszystko krok po kroku.
Czy wiesz, że w świecie konsultingu za w pełni wykorzystany czas pracy uważa się 30 godzin tygodniowo? Czy wiesz, że jeśli pracujesz każdej nocy od 20.00 do 24.00, to daje to 28 godzin? Odejmij jedną na wieczór randkowy, dodaj trochę czasu na drzemkę i już możesz działać. Dodaj więcej czasu na drzemkę i naucz się pracować, gdy dziecko nie śpi, a będziesz mogła pójść wcześniej spać. Brzmi dobrze? W przyszłości będzie wiele rzeczy niezbędnych do zbudowania długoterminowego biznesu. Na razie skupimy się w 100% na tym, aby na Twoje konto bankowe wpływał czek.
Zdziwisz się, jak łatwo jest zacząć. Możesz wierzyć lub nie, ale masz już wszystkie narzędzia. Ludzie będą Cię zatrudniać, ponieważ znają Twoją pracę i wiedzą, że jesteś genialny w tym, co robisz najlepiej. Praca będzie taka sama jak ta, którą wykonywałeś przez całą swoją karierę, ale będzie się ją odczuwało inaczej. Będziesz mieć pełną kontrolę nad tym, gdzie, kiedy i jak pracujesz.
Trzy wyraźne kroki do rozpoczęcia działalności konsultanta
1. Przygotuj swoją ofertę
Twoja oferta to to, co sprzedajesz. A to, co sprzedajesz, to TY, więc spraw, aby było fantastyczne! Mój przyjaciel Mark James zawsze powtarza: "Jaki jest twój najlepszy i największy pożytek?". Słyszę jego głos w tej chwili. Jest to doskonałe pytanie, które należy zadać sobie podczas opracowywania swojej oferty.
Upewnij się, że sprzedajesz coś, co klient chce kupić. To jest ważne. Twoja prezentacja może wymagać pewnego pozycjonowania, aby była skierowana do klienta. Opracuj swoją ofertę, a następnie cofnij się o krok. Upewnij się, że pozycjonujesz usługi, które są odpowiednie dla konsultanta. Wyślij go do znajomych przedsiębiorców z prośbą o opinię i powtórz kilka razy.
To najtrudniejszy z trzech kroków. Wiesz, jak trudno jest udokumentować całe swoje doświadczenie zawodowe w jednostronicowym CV. Teraz proszę Cię o skondensowanie go w jednym akapicie lub kilku wypunktowanych punktach. Nie jest to łatwe. Pracuję nad swoją propozycją wartości od 15 lat i nadal nie jestem w niej zakochany. Ale jest ona wystarczająco dobra i dobrze mi służy. Postaraj się osiągnąć 80%. Jeśli dążysz do perfekcji, nigdy nie dojdziesz do kroku nr 2.
Mam kilka wersji mojej oferty konsultingowej; oto jedna z nich:
"Specjalizuję się w zarządzaniu programami i projektami dla firm z branży urządzeń medycznych i oprogramowania internetowego. Skupiam się na wdrażaniu i realizacji projektów, czyli na "załatwianiu spraw". Mam bogate doświadczenie w branży oraz praktyczne podejście zorientowane na wyniki. Moje wykształcenie techniczne to inżynieria oprogramowania, a przez wiele lat pracowałem w marketingu, więc jestem dobrym graczem użytkowym. Mam również duże doświadczenie w kierowaniu zespołami ds. rozwoju produktów. Więcej informacji i przykłady projektów można znaleźć na stronie www.rasdal.com."
2. Zbierz swoich ludzi
Zacznij myśleć o wszystkich osobach, którym chcesz powiedzieć o swojej nowej ofercie konsultingowej. Nie krępuj się i włącz w to tak wiele osób, jak tylko możesz sobie wyobrazić. Na liście powinni znaleźć się wszyscy Twoi dawni i obecni współpracownicy. LinkedIn to świetny sposób na odnalezienie osób, z którymi pracowałeś przed laty. Możesz szukać według firm, a z pewnością odnajdziesz osoby, o których nie myślałeś od lat. Warto również uwzględnić osobistych przyjaciół, znajomych rodziny, sąsiadów i różnych usługodawców. Jeśli nie zbierzesz co najmniej 100 osób, odeślę Cię, abyś dalej kopał. Nawet moi najbardziej introwertyczni inżynierowie są w stanie zebrać 100 osób. Jeśli masz ich 300, to jeszcze lepiej i zwiększa to Twoje szanse na zdobycie projektu lub kilku projektów.
3. Rozpowszechniaj informacje wśród nich wszystkich i nie tylko
Teraz jesteś gotowy do rozpowszechniania informacji. Masz już swój program i swoich ludzi, więc jesteś gotowy do działania.
Następnym zadaniem jest wysłanie e-maila do każdej osoby z Twojej łapanki. Nie mówię tu o jednym mailu z 100 adresami w linii BCC. To jest jeden email do jednej osoby, więc wyślesz ich co najmniej 100, a może nawet więcej. Ja używam jednego z dostawców usług email marketingowych, aby to zautomatyzować, ale możesz usiąść i wysłać 10-20 dziennie ręcznie. Usiądź przy basenie lub przed meczem piłki nożnej w telewizji, aby odciążyć się od żmudnego zadania. W końcu w wiekach ciemnych do tego typu rzeczy trzeba było używać maszyn do pisania. Gdy już masz za sobą kilka projektów, możesz poświęcić trochę czasu na skorzystanie z usług automatyzacji.
Jest to ćwiczenie z generowania leadów, które jest bardzo skuteczne. Celem jest znalezienie garstki osób, które nie tylko dostrzegają Twój ogromny talent, ale także mają projekt odpowiedni dla Twoich umiejętności i budżet, który mogą Ci zapłacić. Na pewno znajdą się osoby, które będą zachwycone, gdy dowiedzą się, że jesteś dostępny na rynku usług konsultingowych. Im więcej osób znajdzie się na Twojej liście, tym więcej gorących leadów uda Ci się wygenerować. Są duże szanse, że z tych gorących leadów zrobisz jeden lub dwa dobre projekty. I wkrótce będziesz mógł wypłacać czeki.
Możesz mieć wolność i elastyczność, aby wychowywać swoje dzieci tak, jak chcesz, i przestać bać się poniedziałkowych poranków.
Amy Rasdal jest założycielką Billable with Baby®. Jest pracującą mamą dwójki dzieci w wieku 13 i 3 lat. Ma 15 lat doświadczenia w doradztwie, a teraz chce pomóc Ci zrobić to samo. Przejmij kontrolę nad swoją karierą i zyskaj elastyczność, aby wychowywać dzieci na własnych warunkach. Pracuj kiedy chcesz, gdzie chcesz i jak chcesz. Zostań w domu z dzieckiem I zarabiaj na poziomie kierowniczym, wykonując ten sam rodzaj pracy, który zawsze wykonywałaś. Aby dowiedzieć się więcej, dołącz do jej darmowego kursu - 3 kroki do generowania przychodów TERAZ.
Share0Tweet0Pin11Share